niedziela, 29 września 2013

Burgery z fasoli adzuki i kaszy jaglanej


To mój pierwszy post w nowym miejscu. Niestety na razie jeszcze nic tu nie ugotowałam, ale mogę podzielić się przepisem, który wypróbowałam niedawno - na wegetariańskie (chyba nawet wegańskie) burgery z fasoli adzuki i kaszy jaglanej z dodatkiem suszonych pomidorów. Bardzo mi smakowały i wydaje mi się, że wam też będą. Są, jak to burgery, sycące i konkretne, a przy tym całkiem delikatne, miękkie, choć o ciekawej strukturze dzięki pozostawieniu części fasoli i kaszy w całości. Pycha!

środa, 25 września 2013

Ciasteczka z masłem orzechowym i marmoladą figową


Masło orzechowe i marmolada figowa to doskonałe połączenie! Będziecie mieli okazję się o tym przekonać, jeśli wypróbujecie przepis na te przepyszne ciasteczka. Są pachnące, mięciutkie, naprawdę wyjątkowe. Raczej nie należą do tych "zdrowszych", ale od czasu do czasu można sobie na nie pozwolić;) Polecam, bo to w dodatku świetny sposób na wykorzystanie owocowych przetworów, np. tych przywiezionych z wakacji, w tym przypadku marmolady figowej z Chorwacji, choć inne pewnie też się sprawdzą. Ciekawa jestem, jak smakowałyby w wersji truskawkowej. Tak czy inaczej, polecam ten przepis:)

niedziela, 22 września 2013

Tofu shaoxing z anyżem


Tofu z sosem z winem shaoxing, z imbirem i anyżem gwiazdkowym chyba stanie się jednym z moich ulubionych dań. To prawda, że może nie jestem obiektywna, bo bardzo lubię całą azjatycką kuchnię, ale akurat ta propozycja spośród jej przepisów ostatnio wypróbowanych przeze mnie zdecydowanie się wyróżnia. Smakiem, bogatym aromatem i tym, że jedząc, można myślami przenieść się na Daleki Wschód, tak przynajmniej usłyszałam;) W dodatku obiad jest gotowy w kwadrans. Polecam!

środa, 18 września 2013

Korzenny chutney śliwkowy


W ostatnią sobotę brałam udział w łódzkim Eko Targu - przygotowałam na tę okazję m.in. ten chutney. Sprzedał się bardzo dobrze, ale został mi jeden słoik;) Na szczęście, bo jest taki dobry! Aromatyczny i bogaty w smaku, dzięki dodatkowi octu balsamicznego, czerwonej cebuli, brązowego cukru, czerwonego wina, korzennych przypraw i tych trochę ostrzejszych, jak chili i pieprz. Doskonale pasuje do serów i mięsa, ale jest tak pyszny, że oczywiście można go też jeść samego;) Serdecznie polecam ten przepis. Warto przekonać się do tego typu przetworów, bo to świetny sposób na skorzystanie z sezonu np. na śliwki.

niedziela, 15 września 2013

Penne z cukinią, wędzonym łososiem i skórką z cytryny

Minął już miesiąc, odkąd na blogu pojawiło się ostanie danie makaronowe. To zdecydowanie za długo;) Dzisiaj polecam szybkie penne ze startą cukinią, wędzonym na gorąco łososiem, chili i skórką z cytryny. Przepis pochodzi z książki "Włoskie dania makaronowe" Gina D'Acampo, ale trochę go zmieniłam i zmniejszyłam porcje. Danie jest naprawdę pyszne, lekkie i wyraziste. Polecam i idę je przygotowywać, bo dzisiaj znowu będzie na obiad;)

środa, 11 września 2013

Clafoutis z pomidorkami koktajlowymi, kozim serem i rozmarynem


Gdy dostałam sporą ilość pomidorków koktajlowych prosto z ogródka od razu pomyślałam o przygotowaniu clafoutis z ich udziałem;D Podstawowa wersja tego dania jest z wiśniami, ale występują też takie na słono. Ja dodałam też kozi ser i rozmaryn, by smak stał się bardziej wyrazisty. Efekt był świetny. Delikatne ciasto z mocniejszymi akcentami aromatycznego świeżego rozmarynu, słonego sera i soczystych, a do tego wręcz słodkich pomidorków. To według mnie idealny lekki obiad. Zdrowy, niebanalny, a przy tym sycący i prosty do przyrządzenia. Polecam.
PS Zapraszam na łódzki Eko Targ w najbliższą sobotę, gdzie razem z Kasią z Bake&Taste będziemy mieć swoje stoisko. A na nim same pyszności - wypieki słodkie i słone, przetwory, granole:)

sobota, 7 września 2013

Pełnoziarniste minichlebki z jeżynami i porzeczkami


Ostatnio na blogu brakuje przepisów na zdrowe, pełnoziarniste wypieki. Takie lubię najbardziej, więc czas to nadrobić. Dzisiaj zapraszam na pełnoziarniste minichlebki z migdałami, jeżynami i porzeczkami. Zawierają mało tłuszczu, nie są również zbyt słodkie, co czyni je idealnymi na śniadanie czy jako zdrowa przekąska. Oczywiście na deser też się nadadzą, o ile nie uznajemy na tę okazję tylko kremówek czy czegoś podobnego;) Do tego można upiec to ciasto również w dużej formie lub do muffinek albo minibabeczek. Mnie najbardziej podobają się jednak te minichlebki, bo wyglądają uroczo;D Można je łatwo podzielić albo gdzieś zabrać. A przede wszystkim są bardzo smaczne, aromatyczne, puszyste i odrobinę chrupiące dzięki płatkom migdałowym.

środa, 4 września 2013

Sałatka z arbuza wg Jamiego Olivera


Po innych książkach Jamiego Olivera przyszedł czas na "Jamie's America". Autor przedstawia w niej dania pochodzące z sześciu miast lub regionów Stanów Zjednoczonych. Dzisiejsza odświeżająca propozycja pochodzi z Arizony. Suchy i kamienisty, stan ten nie za bardzo kojarzy się z soczystymi arbuzami, ale podobno były one częścią diety Indian Navajo już w dawnych czasach, kiedy zakopywali je w ziemi i korzystali z nich, gdy tylko były potrzebne. Tak przechowywane, zachowywały swój smak i soczystość. W sałatkach te owoce sprawdzają się bardzo dobrze, a w zestawieniu ze słonym serem, chrupiącymi pestkami, aromatyczną miętą i pikantną chili już na pewno.

poniedziałek, 2 września 2013

Kurczak stir-fry z liczi



Jak przeczytałam, kurczak z liczi to tradycyjne kantońskie danie. Ta wersja trochę różni się od oryginału, ponieważ jest mniej słodka, choć nadal słodko-kwaśny akcent jest obecny i dobrze skomponowany z ostrością imbiru i czosnku. Miałam w domu puszkę liczi i początkowo planowałam wykorzystać je do jakiegoś deseru, ale lubię połączenie owoców i mięsa, więc zdecydowałam się na ten przepis. Chyba dobrze zrobiłam, bo mam wrażenie, że właśnie w takim wydaniu liczi sprawdza się najlepiej. Niby proste danie z kurczaka i chrupiących warzyw, ale odświeżone dodatkiem tych specyficznych w smaku owoców.